Alkohol

Nie od dziś wiadomo, że alkohol ma dużo skutków ubocznych. Zaczynając od złego samopoczucie (kaca) kończąc na różnych chorobach. Jednakże nadal chętnie po niego sięgamy. Sprawia on, że czujemy się lepiej, odprężeni, uspokojeni. W naszej kulturze przyjęło się, że alkohol jest dobry na każdą okazje. Sukcesy opijamy a smutki zapijamy. Jednak czy spożywanie napojów wysoko procentowych i wykonywanie treningu to dobre połączenie ? przeczytaj wpis do końca by się dowiedzieć.

Alkohol a trening

Wypije dziś kilka piwek i rano pójdę na siłkę. Co może być w tym złego? Po przyjęciu dużej ilości alkoholu może nastąpić spadek syntezy białka o 15-20 proc. nawet do 24h po spożyciu alkoholu. W dalszej perspektywie ma to istotny wpływ na ilość tkanki mięśniowej jest skorelowanej ze stosunkiem syntezy/degradacji białka. Co znaczy że, obniża się  poziom insulinopodobnego czynniku wzrostu i insuliny, stymulujących syntezę białka o 30-60 proc. przez 72h. Dlatego warto odpuścić picie gdy na następny dzień zamierzamy iść na trening.

Negatywne skutki treningu po spożyciu:

• Alkohol odwadnia organizm, ponieważ zmusza nerki do produkowania większej ilości uryny. Może to prowadzić do odwodnienia organizmu,
• Obciążą naszą wątrobę przez co produkuje ona mniej glukozy. W skutku czego stajemy się szybciej zmęczeni i z trudem wykonujemy trening siłowy
• Alkohol ma dużo kalorii, więc na redukcji zapomnijcie o nim
• Wysoka możliwość zawału serca

Podsumowując

Jeżeli zależy Ci na pójściu na trening odpuść sobie alkohol dzień wcześniej. Nie osiągniesz postępów przychodząc na siłownie na kacu a możesz tylko zrobić sobie krzywdę. Napij się dwa dni przed wysiłkiem fizycznym a uzyskasz lepsze efekty niż jakbyś zrobił trening będąc wczorajszy.