Spalacze tłuszczu – czy warto stosować? Jakie niosą zagrożenia?

Marzysz o zrzuceniu nadprogramowych kilogramów? O talii osy, kaloryferze lub idealnie wyrzeźbionych barkach? W takim razie na pewno niejednokrotnie kusił Cię zakup preparatu, którego celem jest przyspieszenie procesu spalania tkanki tłuszczowej. Jednak samymi suplementami nadwagi się nie pozbędziesz – podstawą są trening i dobra dieta. Czy w takim razie opłaca się w ogóle inwestować w takie specyfiki? I jeśli tak – to kiedy?

Smukła sylwetka za cenę zdrowia?

Odwiedzając sklep z suplementami, obojętnie, fizycznie czy w internecie, zaatakowani zostajemy zdjęciami idealnych sylwetek – “dociętych” panów z wielkimi mięśniami i szczupłych kobiet o kształtach modelek. Oddziałuje to mocno na psychikę młodych sportowców, szczególnie tych z problemami z nadwagą. I o ile zachęcanie w ten sposób do zakupu gainerów czy odżywek białkowych nikomu raczej nie szkodzi, to inaczej sprawa ma się ze spalaczami tłuszczu. Dlaczego?

Spalacze tłuszczu to klasa suplementów, które swoje działanie opierają na stymulowaniu procesów termogenicznych w organizmie człowieka. Zdecydowana większość zawiera w sobie stymulanty, najczęściej duże dawki kofeiny. Termogeniki pobudzają układ nerwowy; zmniejszają uczucie głodu i przyspieszają procesy przemiany energii w ciele, co z kolei prowadzi do szybszego wykorzystania rezerw – czyli tkanki tłuszczowej właśnie. Niestety – nierozważnie stosowane, spalacze tłuszczu mogą być bardzo niebezpieczne. Silne efekty stymulujące mogą prowadzić do takich następstw jak choroby układu sercowo-naczyniowego (np. nadciśnienie tętnicze), uszkodzenia wątroby, schorzenia układu nerwowego, a nawet śmierć. To ostatnie stwierdzenie wcale nie jest przesadzone – wiele wcześniej używanych stymulantów dodawanych do takich preparatów jest obecnie nielegalnych. Najsłynniejszym przykładem jest chyba (stosowany nadal przez część kulturystów) miks kofeiny, aspiryny i efedryny, który mimo skuteczności doprowadził do wielu zgonów i został przez to usunięty ze sklepowych półek na początku lat 2000.

Psychologia chudnięcia

Zaopatrując się w produkt będący spalaczem tłuszczu, musisz mieć na uwadze efekt psychologiczny, który będzie on na Tobie wywierał. Wiele osób zapomina, że spalacz to tylko dodatek, a większość wysiłku nadal leży po stronie trenującego. Korzystanie z tego typu suplementów sprawia, że możemy częściej pozwolić sobie na tzw. Cheat Meale, czego rezultatem będzie… brak rezultatu. Nawet jeśli uda Ci się schudnąć, to w końcu będziesz musiał odstawić spalacz… a bez odpowiedniej diety możesz spodziewać się szybkiego powrotu do dawnej masy.

Dla kogo spalacze?

Spalacze tłuszczu potrafią być skuteczne. Jednak ze względu na ryzyko, jakie ze sobą niosą, powinny być używane jedynie przez osoby, które faktycznie potrzebują dodatkowej stymulacji procesów przemiany materii. Jeśli mimo starań i diety nie możesz pozbyć się wałków tłuszczu z brzucha – wtedy poszukaj odpowiedniego dla siebie preparatu. My polecamy jednak trzymać się z dala od nadmiernie pobudzających specyfików i poszukać w sklepie naturalnego zamiennika.